Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.





Zdjęcie

Bierze mnie

Napisane przez lukomat , 19 lipiec 2020 · 2405 Wyświetleń

Na blogu u Sławka nie bierze, a u mnie wręcz przeciwni. Bierze mnie, ale cholera. Przewidywałem, że ten sezon nie będzie należał do szczególnie ekscytujących i obfitujących w wędkarskie wydarzenia. Ale takiej nędzy nie spodziewałem się. Czerwcowo/lipcowy wyjazd na łososie do Norwegii też nie wypalił. W związku z szaleństwem jakie ogarnęło cały świat, a zarazem kryzysem w mojej branży zacząłem knuć jakieś plany wakacyjne z dzieciakami. Nawet ponton zakupiliśmy na spółę i przetestowaliśmy jednodniowo na belonach. A potem dopadła mnie praca. Zdążyliśmy jeszcze na Nogacie poćwiczyć skubane okonie, a przy tej okazji zjarałem sobie plecy nawet nie wiem kiedy.

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Benio z okonkiem

 

I znowu porwali mnie do roboty. Najpierw 10 dni kwarantanny w przytulnym hotelu nad samym brzegiem morza. Ponownie wziąłem ze sobą sprzęt z mocnym postanowieniem, że tym razem się przyłożę, bo poprzednio po kilku małych rdzawcach odpuściłem. Poza tym pogoda za bardzo nie przyjała. Teraz Norwegia też nie rozpieszczała. Albo wiało albo padało.

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Na upartego mogłem łowić z okna

 

Ale jak tylko się rozpogodziło, to ja myk, wędeczkę pod pachę biegusiem na skałki albo na wyjście z portu, bo kwarantanna dosyć liberalna w Norwegii. Swoją drogą chyba każdy czopek z wioski i jego pies mają swoją łódkę. Aż normalnie zazdrość brała.

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Marina obok hotelu

 

Najlepszym okresem były okolice wieczornego przypływu. Dwie godzinki walki z wiatrem i rybami w zupełności mi wystarczyło. Nie trafiłem ani jednej makreli, co troszkę mnie rozczarowało, ale za to złowiłem pierwszą trotkę sezonu. Bidna taka i pachniała malizną. Cel jednak osiągnąłem. A ponieważ łowiłem płytko, pod samą powierzchnią, na szybko sciąganego streamera, to branie widowiskowe i wynagrodziło braki w centymetrach.

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Nie mierzona, ale do 50cm brakowało

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Łowisko w pogodę

 

Dużo frajdy sprawiły też rdzawce (a przynajmniej zakładam, że to one). Brały na granicy roślinności. Wyskakiwały do powierzchni i waliły zdecydowanie, po czym dawały nura w zielsko. Rozmiarowo podobnie do trotki i chyba żaden nie przekroczył 50cm. Na moją "uniwersalną #6 do wszystkiego" jak w sam raz.

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Kilkanaście takich w ciągu 2 godzin w zupełności wystarcza

 

https://lh3.googleus...huser=0-tmp.jpg

Łowisko tuż przed kolejną ulewą

 

Połowa sezonu za mną i z delikatnym niepokojem spoglądadam na jego resztę. Czy politycy urządzą nam na jesień powtórkę z wiosennej histerii? Oby nie, bo chciałbym jeszcze coś porządnego (czyt. łososia) w tym roku złowić.



  • Sławek Oppeln Bronikowski, peresada, filip i 7 innych osób lubią to



Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
20 lip 2020 17:49

Golfstrom nie zawodzi tak bardzo jak Sulejów - ale trochę daleko.. Przez te łódki jaskrawo widać dystans jaki nas dziel od statusu kraju morskiego. Myśmy się od morza odwrócili plecami, a rybactwo wyklęli..:( 

... Przez te łódki jaskrawo widać dystans jaki nas dziel od statusu kraju morskiego...

Myślę, że dzielą nas lata świetlne.

    • ezehiel lubi to

Bardzo ładne foty. Z sentymentem wspominam czesanie zimnych morskich wod Europy. Jakze to inne "okolicznosci przyrody" w porownaniu do wybrzezy pacyfiku.

Rdzawce to swietne sportowe ryby. I przy tym bardzo smaczne. Wole rdzawca od dorsza :-)

Dzięki. Fotki na lenia z telefonu. Rybki wszystkie wróciły do wody, ale na platformie chyba próbowałem już wszystko co pływa w okolicy. Wczoraj znowu przyfarciło i trafiłem na "special meal". Kraby królewskie, homary i cała drobnica na dokładkę. Czasem jest miło w pracy :)

    • Sławek Oppeln Bronikowski, ezehiel i Krzysiek P lubią to
Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
24 lip 2020 20:48

A w jakiej okolicy pożyteczne z przyjemnym godzisz ?

Pytasz Sławku o kwarantanne i ryby, czy robotę i żarcie? Pierwsze w Stavanger, drugie też w Norwegii na morzu, obecnie na Deepsea Yantai.

    • Sławek Oppeln Bronikowski lubi to
Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
27 lip 2020 17:20

Daj mi Boże, taką kwarantannę.. :)

Listopad 2024

P W Ś C P S N
    123
45678910
11121314151617
181920 21 222324
252627282930 

Ostatnie wpisy

Ostatnie komentarze